Dzisiejsza IV Niedziela Wielkiego Postu jest zwana Niedzielą Radości – Laetare. Zamiast szat w kolorze fioletowym można użyć koloru różowego.

Nazwa niedzieli – Laetare pochodzi od pierwszych słów antyfony na wejście: Lætáre, Ierúsalem, et convéntum fácite omnes qui dilígitis eam: gaudéte cum lætítia, qui in tristítia fuístis: ut exsultétis et satiémini ab ubéribus consolatiónis vestræ. Lætátus sum in his quæ dicta sunt mihi: in domum Dómini íbimus. Co się tłumaczy: Wesel się, Jeruzalem! A wszyscy, którzy ją miłujecie, śpieszcie tu gromadnie. Cieszcie się i weselcie, którzyście się smucili, radujcie się i nasyćcie się z piersi pociechy waszej. Uradowałem się, gdy mi powiedziano: Pójdziemy do domu Pańskiego.

Kościół, Nowe Jeruzalem, cieszy się z obfitości dóbr nadprzyrodzonych, łask płynących z Chrztu i Eucharystii, którymi obdarza swe dzieci. Radujemy się, bo jesteśmy coraz bliżej obchodów świąt naszego odkupienia. W tradycji rzymskiej jest to „niedziela róż”, ponieważ w tym dniu obdarowywano się pierwszymi kwiatami zakwitających róż, a Ojciec Święty poświęcał złotą różę, którą ofiarowywał osobie zasłużonej dla Kościoła. Stąd w liturgii dzisiejszej różowy kolor szat. Można go używać jedynie dwa razy w roku liturgicznym – dzisiaj oraz w III Niedzielę Adwentu, zwaną niedzielą Gaudete.